Miriam od Krzyża
Dlaczego milczę
Czy ślub milczenia nie jest przeciwny ludzkiej naturze? Ja także stawiałam sobie to pytanie. Z całą pewnością milczenie jest bardzo trudne dla naszej natury, także dla mnie. Jednak życie ludzkie, społeczne, jest możliwe dzięki pewnej dialektyce milczenia i mówienia, kontemplacji i zaangażowania, uwolnienia się od pożądliwości świata i cieszenia się światem itp. Tak więc rola milczenia w komunikacji między ludźmi, w relacjach, wydaje mi się bardzo ważna, konieczna dla zachowania harmonii. Oznacza komunikację dokonującą się w głębi ludzkiego ducha – to właśnie tu rodzą się: uważność, łagodność, wsłuchanie w drugiego, ciepło i serdeczność, szacunek itp. Istnieje ścisły związek między milczeniem a mówieniem, ponieważ wszystko rodzi się z ciszy.
Cały tekst w czasopiśmie WIĘŹ nr 11/2006.